A tymczasem na Podlasiu wyrosło.
Koper i czerwona sałata u sąsiadki. Grzyby w lesie.
Z pomidorami były przygody. Rosły pięknie w foliaku. Kwiatów dużo.
Ale pszczoły i trzmiele niechętnie do foliaka. Kwiaty rosły a owocow brak.
Hodowca zatroskany. Chodzi, potrząsa kwiatami. Zapyla.
Nawet domek dla owadow zbudował. Dla zachęty.
Ale wiadomo. Ul dla trzmieli potrzebny.
Można kupić na allegro za stówę. W dodatku z mieszkańcami.
Ale na jeden sezon. Bo importowane trzmiele zimy mogą nie przeżyć.
W przyszłym roku Hodowca sam ul zbuduje. Na czas.
Już nie będzie musial zapylać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz